Nie sposób przejść obok półki w Perfumerii Quality i nie zauważyć najnowszej kompozycji marki Kilian. Uwagę zwraca smoliście czarne, lśniące opakowanie, ozdobione złowieszczo uśmiechniętą czaszką. Tak prezentuje się Black Phantom, zapach, który jego twórca, Kilian Hennessy wyposażył w motto Memento mori. Brr!
Czy Black Phantom pachnie równie „złowieszczo”, jak się prezentuje? 
Otóż zupełnie nie. W otwarciu zachwycił nas bogaty, delikatnie słodki aromat rumu. Dobrego rumu – wbrew narzuconym przez twórców konotacjom z jego pirackim rodowodem, czyli trunkami zdecydowanie gorszej jakości, jakich nie szczędzono podczas pirackich rejsów i wesołych libacji. Aromat, który czujemy w kompozycji kojarzy się z rumem degustowanym w eleganckim towarzystwie. Długo leżakowanym bursztynowym trunkiem o głębokim, bogatym bukiecie i charakterystycznym zapachu słodkiej melasy z trzciny cukrowej.
Ładne i intrygujące rumowe otwarcie prowadzi wprost do królestwa kawy. Aromatycznej, gorącej, delikatnie słodkiej i miękkiej – zda się przykrytej lekką mleczną pianką. Apetyczna, aksamitna słodycz to słodycz syropu. Migdałowego? Waniliowego? Kokosowego? Na tym etapie zapach wyraźnie nabiera ciepła i trzymając się blisko skóry, otula ją w miękki kokon uzależniająco pysznego aromatu.
Black Phantom jest zapachem trwałym, co zawdzięcza bazie z miękkiego sandałowca, drzewnego wetiweru i pudrowego irysa. Finisz kompozycji to w dalszym ciągu apetyczne gourmand, ciepłe i zmysłowe. I gdy się tak nim rozkoszujemy, nasuwa się pytanie: dlaczego czaszka…? Dlaczego Memento mori…? Nie wiemy, a Wy?
Zachęcamy do testowania zapachu przypominając, że próbkę można zamówić w naszym butiku internetowym. Zapraszamy!